
Alina Stęperska
Alina Stęperska odeszła w wieku 54 lat, kochająca żona i
troskliwa matka. Nauczycielka z 29 letnim stażem.
Uczyła przedmiotów zawodowych, informatyki oraz przedmiotów informatycznych w
Zespole Szkół nr 1 w Ełku, była doradcą metodycznym w Wojewódzkim Ośrodku
Metodycznym w Suwałkach, koordynatorem ds. informatyki w Kuratorium Oświaty w
Suwałkach, wizytatorem w Warmińsko-Mazurskim Kuratorium Oświaty.
Przez 14 lat, niemal połowę swej kariery zawodowej, była nauczycielem
konsultantem ds. informatyki w Mazurskim Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli w
Ełku. Prowadziła także zajęcia na wyższych uczelniach : Wyższej Szkole Suwalsko
– Mazurskiej oraz ełckim wydziale Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy.
Ukończyła szereg studiów podyplomowych i specjalistycznych kursów
kwalifikacyjnych.
Autorka i współautorka szeregu publikacji: poradników metodycznych, opracowań
popularnonaukowych oraz prac o charakterze naukowym. Autorka i realizatorka
specjalistycznych kursów komputerowych – nie tylko dla nauczycieli. W latach
2009 – 2011 redaktor naczelny czasopisma pedagogicznego „Publikator”.
Pomysłodawczyni, współautorka i koordynatorka projektów edukacyjnych
finansowanych ze źródeł rządowych i unijnych, które znacząco wpłynęły na rozwój
mazurskiej edukacji.
Ceniony ekspert informatyki w Ministerstwie Edukacji Narodowej oraz ekspert
Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Warszawie. Nauczycielka o wysokim
prestiżu zawodowym na miarę powiatu, regionu oraz kraju.
Laureatka licznych nagród i wyróżnień, m.in. 4 nagród kuratora oświaty, 6
starosty ełckiego, 3 dyrektora szkoły oraz 6 nagród dyrektora ośrodka
doskonalenia nauczycieli.
Zapamiętamy Alinę Stęperską jako osobę bardzo miłą i koleżeńską, powszechnie
lubianą i szanowaną, zarówno przez współpracowników i szkolonych nauczycieli,
jak też władze oświatowe i samorządowe. Była nauczycielem nadzwyczaj pracowitym
i twórczym, uosobieniem rzetelności i uczciwości zawodowej.
Na zawsze pozostanie w naszej życzliwej pamięci.
Żegnamy Alinę
Pożegnaliśmy Alinę, naszą koleżankę, wybitną nauczycielkę,
pracownika nadzoru pedagogicznego, osobę ogromnych zasług w doskonaleniu
zawodowym nauczycieli. Ale też pożegnaliśmy człowieka o bezcennej umiejętności
przyciągania innych i rozpoznawania w nich tego, co najlepsze.
Jakich słów należałoby użyć, aby zmierzyć się z majestatem śmierci i
jednocześnie oddać całą skalę ciepła, jakim promieniują wspomnienia tych
wszystkich szkoleń, warsztatów, narad, konferencji, w których uczestniczyliśmy
razem z Aliną… Tych wszystkich projektów, w których hojnie obdarzała różnymi
zadaniami, funkcjami, rolami wielu spośród nas. Niech to będą słowa wdzięczności
za te wszystkie lata spędzone z nami.
Co było fundamentem licznych sukcesów zawodowych Aliny,
zwłaszcza w dziedzinie projektów unijnych, a także głębokiego szacunku, jakim
Alinę otaczali ludzie, którzy mieli zaszczyt Ją poznać?
To przede wszystkim prostolinijna dobroć, którą kierowała ku innym, i która
otwierała ich na współpracę. Dobroć, która przyciągała i pozyskiwała ludzi. I
towarzysząca tej dobroci krystaliczna uczciwość. Uczciwość, jaką rzadko się dziś
spotyka – wyrastająca na rzetelności, na szacunku do zasad, do regulaminów, na
poważnym traktowaniu wypowiedzianych i wysłuchanych zobowiązań.
Może także uważność słuchacza, który stara się wnikliwie
rozumieć rozmówcę. Uważność, dzięki której Alina lepiej niż ktokolwiek z nas
odczytywała intencje twórców rozmaitych konkursów, do których składaliśmy
projekty.
Można było wiele zyskać, korzystając z wiedzy i umiejętności
zawodowych Aliny. Ale jeszcze więcej można było zyskać, naśladując jej
postępowanie, trzymając się wartości, jakie proponowała, i których niekiedy
wymagała od innych. To dziedzictwo pomaga nam w codziennej realizacji
najtrudniejszego projektu, z jakim musimy się zmierzyć. Projektu naszego życia.
Wypełniłaś, Alino, projekt własnego życia i własnego zbawienia,
Twój najważniejszy projekt. Ten projekt przeszedł już końcową ewaluację. I Ty
już znasz jej wynik. I nikt z nas nie wątpi, że to wynik pozytywny, jak
wszystkie dotychczasowe. Ale to za mało. Wierzymy, że to wynik wspaniały jak
Twoje życie, zasługujący na najwyższą nagrodę. Wszak stanęłaś przed obliczem
Sędziego Doskonałego, Nieograniczonego w Kompetencjach, Najsprawiedliwszego ze
Sprawiedliwych, Najmądrzejszego, Najlepszego. Wszechwiedzącego, który złożył:
„Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od
Ciebie!” (Iz 54,10). To mówi Pan, Twój Zbawiciel. Fundator Twojego i naszego
życia.
Dziękujemy Ci za tę część Twojego życia, która splotła się z
życiem naszym.
|